Ta strona została uwierzytelniona.
Słonecznych bliżej zda się łask,
Mniej obcy niebu, mniej.
Tyś na to zrodzon jest, by wraz
Doczesnym jego uszom nieść
Ze sfer niebieskich w wiosny czas
Wieczności złotą wieść.
Ty na zawrotny rwiesz go szczyt,
Oślepiającym torem dlań,
Gdzie się śmiertelny zlewa byt
Z tchem wiekuistych trwań.