Strona:Podróż więźnia etapami do Syberyi tom 2.djvu/53

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

pięścią przekonany o tej zasadzie despotów, «że posłuszeństwo i niewola jest normalnym stanem człowieka i szczęściem spółeczeństwa
Nad Surą kończy się właściwa Moskwa, a zaczynają się ziemie przez nią zabrane. Fizyonomia kraju za Surą także się zmienia, mniej tam płaszczyzn i borów sosnowych, a za to pagórki bałwanią się i okrywają liściastemi lasami. Szliśmy drogą ciągnącą się przez prawe zabrzeże Wołgi osadzone drzewami wyrosłej brzeziny; z drogi mieliśmy widok na dolinę Wołgi — ranne mgły unoszą się nad nią zbite w gęstą oponę, przez którą kształty okolicy niewyraźnie przezierają. Weszliśmy na ziemię Czeremisów w strojne liściaste lasy; tu i owdzie na małych polankach kołyszą się zboża, ocienione wachlarzami z gałęzi i krzywą linią przeciąga się mokra łączka, nasadzona stogami siana, z po za których kryjąc się spoziera na nas Czeremiska. Bydło Czeremisów bez dzwonków i bez pastucha błądzi po lesie.
Popasaliśmy przy studni kamieniami wyłożonej pod cieniem dębów i osiny. Ledwo siedliśmy na murawie, zaraz z po za drzew i z głębi lasu wystąpiło ku nam kilkunastu Czeremisów i Czeremisek, niosąc na sprzedaż w długich brzozowych krobeczkach jabłka i orzechy. Widać, że nauczone doświadczeniem bez pieniędzy nawet obejrzeć owoców niedozwoliły — na grube żarty aresztantów wcale nie odpowiadały.
Spotkanie z Czeremisami pod zielonym stropem lasu, którego liście pękami złotemi puszczają promienie słoneczne na ziemię, przy studni, podobnej do owej, z której Jakób poił owce Labana, miało w sobie rzeczywiście coś patryarchalnego.
Oryginalny ubiór, rysy twarzy, prostota i nowy obyczaj Czeremisów z jednej strony, a z drugiej tłum kajdaniarzy z wytartem czołem, z wygolonemi głowami, z piętnami na twarzach, w szarych płaszczach z czerwonemi znaczkami, złożyły się w pełen kontrastu i ciekawego wyrazu obrazek.
Ubiór czeremiski ma w sobie pstrociznę azyatycką i prostotę europejską. Kobiety noszą białe lub też kolorowe spódnice; nogi od stóp aż do kolan owijają sukiennemi, czar-