Strona:Podróż więźnia etapami do Syberyi tom 1.djvu/80

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Kraszewskiego — w chwili kiedym na wygnanie wychodził; bardzo to mało zapewne, nic nowego nie dowiedzieli się czytelnicy, ale też nic nie stracą z powtórzenia tych kilku szczegółów.
Wróciłem na odwach z krótkiej peregrynacyi po mieście, wkrótce zaś tegoż dnia w towarzystwie sześciu polskich rekrutów, gnanych do wojska moskiewskiego, wyszedłem z Biały w dalszą drogę.