zarowego pod Farsalą. Pobity pod Modeną, on to rozstrzygnął bitwę pod Farsalą. Cezar cenił go, jako swego najwybitniejszego wodza. Nie miał on rozwagi, bystrej spostrzegawczości i metodyczności Cezara, miał jednak wiele innych pięknych zalet wojownika, miał w sobie serce prawdziwego wodza, znał dobrze duszę żołnierza. Legioniści kochali go i ślepo szli za nim; był porywająco śmiały; ufając sobie, wzbudzał ufność w wojsku. Bardzo wesoły z usposobienia, wesołość tę udzielał żołnierzom, co zdwajało ich siły, kazało im zapomnieć o cierpieniach i niebezpieczeństwach. Jadł, pił, żartował z nimi; wojsko go uwielbiało. Nie należy Antoniusa sądzić według tego, co o nim mówi Cycero w swych »filipikach«. Cycero był adwokatem, a w sprawach politycznych należał do najzacieklejszych umiarkowańców. Po zatem porządny człowiek i dzielny literat. Antonius nie był ordynarnym żołdakiem, nadętym gburem, pijanym zawadyaką, jak go mówca ten przedstawia. Był to człowiek inteligentny — w dzisiejszym znaczeniu tego słowa; był inteligentny w mowie, boć nie grzeszył
Strona:Pisma krytyczne (France).djvu/271
Wygląd