Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 79.djvu/55

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   53   —

znosi możność istnienia cech wybitnych. Trzeba wielkiej zręczności, niezmiernie wyrobionego daru obserwacyi, żeby nie zatrzeć wyrazistego obrazu. Chęciński typ ten pojął wprawdzie jednostronnie, a raczej nie stworzył skończonych typów, nie wycieniował może z całą dokładną drobiazgowością swych postaci, niemniej jednak kontury ich zarysował śmiało i trafnie. Bądź co bądź, „Porządni ludzie“, lubo nie tak żywo, jak „Szlachectwo duszy“, przyjęci, przewyższają jednak tę ostatnią sztukę pod wieloma względami i stanowią (nie przesądzając losu: „Krytyków“) kulminacyjny punkt twórczości scenicznej Chęcińskiego.
Przedstawienia komedyi „Krytycy“ nie doczekał się poeta. Mamy jednak nadzieję, że śmierć jego nie tylko nie odwlecze, ale raczej przyśpieszy ukazanie się jej na scenie. Ci, którym zgasły Chęciński ją czytał, stawiają tę pracę wysoko. Humor i cięta, pełna polotu ironia, przenikająca całość od początku do końca, mają być najcelniejszymi jej przymiotami!
Nie chcąc zbyt rozszerzać naszych wspomnień, opuszczamy wiele pomniejszych utworów zmarłego poety, tak dramatycznych, jak i lirycznych; nie możemy jednak pominąć zunem milczeniem działalności Chęcińskiego, jako pisarza dla dzieci. Pisał dla dzieci wiele i bardzo wiele; pisał serdecznie, ciepło, z wielką miłością dla swoich małych czytelników i czy-