Strona:Pieśni Józefa Przerwy Tetmajera.pdf/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
GÓRAL NA POLANIE.



Jam porzucił moję chatę,
Wygnał owce do tych gór,
Co wiérzchołki lodowate
Wystawiają z ciemnych chmur.

Złote niebo na zachodzie,
Pod niém kilka modrych smug,
Na równinie jak w ogrodzie
Leżą wioski u mych nóg.