Strona:Pedro Calderon de la Barca - Kochankowie nieba.djvu/147

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
NISIDA.

Darjo! na bogi!
Niewchódź w te nieszczęsne progi!

CINTIA.

Darjo! niewchódź! biada! biada!
Straszna siła tutaj włada!

NISIDA.

Korzystaj z mego cierpienia.

CINTIA.

Z mojego upokorzenia.

NISIDA.

Patrz, w zawstydzeniu i trwodze,
Bez duszy z tych miejsc odchodzę.

CINTIA.

Siłą czarów zwyciężona,
Bez życia, wracam strapiona.

NISIDA.

O! nieszczęście!

CINTIA.

Ból bez miary!