Strona:PL Zola - Rzym.djvu/787

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

detty z Dariem, a kardynała mianuje antichrystem, który skutkiem osobistej pychy, stanie się przyczyną upadku papieskiego tronu. Dla zdobycia sobie względów jezuitów, każe głosić swym zaufanym, że jest najgorętszym zwolennikiem władzy świeckiej papieża i że posiada niezawodny plan dojścia szybko do objęcia rządów, nad całym półwyspom włoskim. Plan ten jest szeptany w tajemnicy komu należy, a polega na tem, że kardynał Sanguinetti, zostawszy papieżem, przestałby zakazywać katolikom brania udziału w głosowaniu i wyborach posłów do izby i senatu. Tym sposobem, liczba katolickich posłów szybkoby wzięła górę, dynastya sabaudzka strąconąby została z tronu, Włochy stałyby się państwem zfederowanych prowincyj, pod bezpośrednim zwierzchnictwem papieża, któremu Rzym danoby na wieczystą własność!
Hrabia, domawiając tych słów, roześmiał się głośno i wesoło, chociaż w oczach migały mu ognie, świadczące, że raz pochwyciwszy zdobycz, broni się jej i nieodstępuje nikomu. I, śmiejąc się, mówił dalej:
— Jak widzisz, księże Piotrze, musimy się bronić... bo chcą nas połknąć lub wyrzucić za drzwi... Na szczęście dla nas, piękne plany kardynała Sanguinetti znajdą małe przeszkody... i położenie króla włoskiego nie jest zbyt zagrożone... W każdym razie, tego rodzaju pomysły znajdują sym-