Strona:PL Zola - Pieniądz.djvu/450

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

około jedenastu i pół miliona franków, dzięki czemu, po potrąceniu pięcia od sta dla akcyonaryuszów, dziesięciu od sta dla członków rady oraz dziesięciu od sta na kapitał zapasowy, można było wyznaczyć superdywidendę w stosunku trzydziestu trzech od sta. Następnie, wylewając istny potop cyfr, wykazywał on, że suma trzydziestu sześciu milionów, postawiona jako przybliżona ilość zysków przewidywanych w roku bieżącym, nietylko nie wydaje mu się przesadzoną, ale bezwątpienia jest znacznie niższą od tego, czego się spodziewać należy. Nie ulega wątpliwości, że Lavignière mówił to w dobrej wierze, przejrzawszy sumiennie wszystkie papiery, jakie mu do kontroli przedstawiono. Nie ma jednak nic więcej zwodniczego, chcąc bowiem zbadać do głębi jedno działanie rachunkowe, należy koniecznie wytworzyć drugie, zupełnie od tamtego różne. Zresztą nikt go nie słuchał; gdzieniegdzie tylko drobni akcyonaryusze, jak Maugendre i inni, którzy reprezentowali po parę głosów, pilnie nastawiali ucha, wpośród szmeru coraz to żywszych rozmów. Kontrola komisyi rewizyjnej nie przedstawiała dla członków żadnego interesu. Głęboka, prawdziwie religijna cisza nastała wtedy dopiero, gdy Hamelin podniósł się wreszcie. Szmer oklasków rozległ się, zanim on usta otworzył; wszyscy chcieli oddać cześć gorliwości, rozumowi i odwadze człowieka, który przedsięwziął tak daleką podróż, poszukując beczek złota, żeby