Strona:PL Zola - Życzenie zmarłej.djvu/100

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Trzymając ich dłonie w swoich, wyzionął ducha.
A gdy duch jego odchodził już z tej ziemi, usłyszał nad sobą dobrze znany, radośny głos mówiący: „Oddałeś Joannę godnemu jej mężczyźnie za żonę. Zadanie twe spełnione... Chodź, czekam ciebie!“

KONIEC.