Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/462

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

za cofającymi się, wraz z nimi wdarła się do przystani i zniszczyła całą siłę morską Kotty i Rzymu.
Był to cios bardzo ciężki: jak Sulla, tak Lukullus w czasie wyprawy wiele cierpiał z powodu braku okrętów. Jednak jego przybycie poprawiło sprawę. Nie bacząc na szemranie swoich żołnierzy, którzy liczyli na bogate łupy w opuszczonych miastach królestwa Mitrydata — wytrwale szedł do Chalcedonu, aby ocalić resztki armji Kotty: «Życie jednego żolnierza rzymskiego — mówił — jest dla mnie droższe, niż wszystkie skarby królewskie». Żołnierze byli mu posłuszni; a jednak było to początkiem rozdźwięku pomiędzy nim a wojskiem.
Istotnie, na tem polegał tragizm jego położenia. Legjony jego składały się z t. zw. «fimbrjańczyków»: byli to ci nowozaciężni Cynny, którzy, posłani pod dowództwem Walerjusza Flakka przeciw Sulli, dopuścili naprzód do tego, że Fimbrja zamordował swego naczelnika, potem zaś od Fimbrji przeszli do Sulli. Rzymianie, bardzo wrażliwi na sprawy honoru wojskowego, nie spieszyli się z odwołaniem zepsutych żołnierzy, aby nagrodzić ich ziemią po służbie — i legjony te zgórą dziesięć lat przesiedziały na obczyźnie. Ale szczęście Lukulla ich oczarowało — i z początku wszystko szło pomyślnie.
Oswobodziwszy wojsko Kotty, Lukullus ruszył przeciw głównym siłom Mitrydata, które oblegały greckie miasto Kizyk na Propontydzie — miasto sławne, w którem wciąż żyło nienaruszone męstwo starej Hellady. Rozpoczęło się sławne oblężenie podwójne: oblegającego Mitrydata oblegał Lukullus. Bohaterstwo mieszkańców okazało się mu istotną podporą: pomimo wielkiej przewagi liczebnej wojsk Mitrydata — prawie całą zimę trwające oblężenie, przyniosło w wyniku zupełne niemal zniszczenie armji ponckiej. Latem r. 73 Mitrydates uciekł w granice swego państwa, pozostawiwszy około 200.000 trupów pod murami Kizyku.
Skończył się pierwszy okres wojny — usunięcie Mitrydata z okupowanej przez niego prowincji; zaczął się