Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/452

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

skryptów, bezczynni byli nędzarze, niezadowoleni z utraty przydziału chleba: winy, za które ktoś inny dziesięć razy odpowiedziałby życiem, uchodzą Sulli bezkarnie. Nikt nie ośmiela się podnieść ręki na wybrańca fortuny, na zwycięzcę nie tylko nieprzyjaciół rzymskich, ale i samego Przeznaczenia rzymskiego.
Śmierć przyszła sama do niego — śmierć skutkiem silnego krwotoku w roku 78-ym. Ciało jego przywieziono do Rzymu; tłum, towarzyszący zwłokom, wzrastał z każdą chwilą; ciżba była nieprzejrzana, gdy ciało na polu Marsowem oddawano ogniowi. Nigdy jeszcze Rzym nie widział takiego pogrzebu.
Ale Erynja już tylko drzemała: zaledwie Sulla Szczęśliwy zdołał zamknąć powieki — ona swoje odemknęła.