Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/419

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bowiem, akcja zjednoczonych Italczyków była w pierwszym rzędzie zwrócona przeciwko tym kolonjom. Na czele rokoszan stanęło plemię samnickie Marsów, z których też pochodził waleczny naczelnik armji powstańczej, Kw. Pompedjusz Silo.
Rzym gotował się do stłumienia rokoszu. Przedstawione przez sojuszników na początku r. 90 ultimatum, w którem Pompedjusz zgadzał się na złożenie broni pod warunkiem przyznania powstańcom obywatelstwa rzymskiego, zostało odrzucone. Heroiczne wskazanie testamentu przodków, aby nie pertraktować z uzbrojonym na ziemiach Italji wrogiem i tym razem było przestrzegane. Wszystkie wysiłki zmierzały do tego, aby wojnę poprowadzić do zwycięskiego końca. Dowództwo objęli konsulowie owego (90) roku: L. Cezar i Lupus. Marjusza i Sullę również mianowano komendantami. Między zwaśnionemi partjami zapanowala wreszcie zgoda, a lud złożył nawet chwilową ofiarę ze swych przydziałów, aby nie obciążać skarbu. Z drugiej znów strony, sojusznicy, których warunki zostały odrzucone, postanowili rządzić się bez Rzymu. W miasteczku Korfinjum, leżącem w centrum Italji, na wschód od Rzymu, założyli swoją stolicę, nazywając ją Italją. Tutaj obradował senat italski w składzie pięciuset członków, odbywały się zebrania ludowe i obierano sprawujących urzędy, a więc dwóch konsulów, dwunastu pretorów i t. d. — jak w Rzymie.
Kroki wojenne rozpoczęto: Przed wyprawą na Rzym sojusznicy musieli jednak powyciągać ze swojego ciała drzazgi w postaci kolonji rzymskich, których obrona była znów pierwszym obowiązkiem Rzymu. Stąd też wynikła pozorna bezplanowość działań wojennych. Wyniki walk w r. 90 były zmienne: konsul Lupus, wpadłszy z wojskiem w zasadzkę, poniósł klęskę i poległ. Natomiast drugi konsul, L. Cezar, w wielkiej bitwie pobił Silona i zwycięstwem swem podniósł słabnącego ducha Rzymian. Marjusz, który po klęsce Lupusa objął naczelne dowództwo jego armji, pomimo podeszłego wieku