Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/316

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bliką; i niewiadomo, czy robił to jedynie przez uczciwość, czy też sam pragnął odpłacić sprzymierzeńcowi, co go opuścił w jego własnej wojnie z władcą zachodnim. Senat rzymski nie pozostał mu dłużnym; darował mu pozostałą część kontrybucji i wyzwolił jego syna, młodego królewicza Demetrjusza, który przedtem był wzięty jako zakładnik. Lecz to właśnie było początkiem tragedji rodzinnej, która zatruła ostatnie lata króla macedońskiego.
Należy wiedzieć, że Filip miał dwóch synów. Starszym był Perseusz, lecz jego prawa mogły być kwestjonowane, gdyż matka jego nie była «prawą» żoną Filipa; prawowitym synem był Demetrjusz, lecz ten był za to młodszym. Naturalną, w takich warunkach, nienawiść obu braci wzmogła ich polityczna niejednomyślność. Demetrjusz pozyskany był przez filhelleńską szlachtę z Flamininem na czele dla Rzymu, i powracał jako jego gorący zwolennik; rzecz prosta, że i Rzym nie ukrywał swego życzenia, by ujrzeć go w swoim czasie na tronie. Perseusz, starając się rozpłomienić nienawiść swego ojca do Rzymu, umiejętnie korzystał z sympatji rzymskich młodszego brata, aby oczernić go w oczach Filipa. W tym celu udało mu się wyzyskać powstałą między nimi w czasie pijatyki kłótnię, że brat jakoby godził na jego życie; nie dość na tem, doprowadził podejrzliwość starego króla do takiego stopnia, że ten zaczął obawiać się o swoje życie.
Straszliwe rozwiązanie tej iście macedońskiej tragedji nastąpiło w związku z pewną fantastyczną podróżą Filipa. Nie dawała mu spokoju myśl o Hannibalu i jego śmiałym pochodzie z Hiszpanji przez Alpy do Italji. Podobnie jak Hiszpanja — Macedonja jest sąsiadującym z Italją półwyspem. Marsz lądem z jej granic do Dardanji (obecnej Serbji) i przez Alpy na terytorjum weneckie jest zupełnie możliwy... Czyż możliwy? Ażeby się o tem przekonać, Filip przedsięwziął wyprawę na najwyższą górę Bałkanów (starożytny Haemus), z której, jak mówiono, otwiera się widok na oba morza: Adrjatyckie i Czarne.