Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/269

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
40. IMPERJUM RZYMSKIE

Polibjusz, grecki historyk chwały rzymskiej, opisawszy nieszczęścia nad Trazymenem i pod Kannami, stawia pytanie, co stanowiło istotę siły, która pozwoliła Rzymowi wytrzymać te okropne ciosy i wreszcie zatryumfować; istoty owej siły dopatruje się w rzymskim ustroju państwowym, równomiernie obejmującym czynniki monarchiczne, arystokratyczne i demokratyczne. Przeto i dla nas, nim wstąpimy za tem państwem na drogę jego chwały, będzie z pożytkiem przedstawić sobie, jakiem było ono na początku tej drogi i do czasu przewrotów, które je przekształciły w ciągu stulecia.
Rozważania o państwie rzymskiem rozpoczniemy z geograficznego punktu widzenia. W skład jego wchodziły podówczas Italja i cztery «prowincje»; prowincjami temi były: Sycylja, następnie Sardynja łącznie z Korsyką oraz Bliższa i Dalsza Hiszpanja. Dwie ostatnie obejmowały jedynie pas wybrzeża nad morzem Śródziemnem, zresztą dosyć szeroki, pozostawiając głównej części półwyspu dotychczasową niepodległość. Dzielnice te nie tworzyły zwartej i jednej całości, nietylko podobnie jak państwa dzisiejsze, lecz nawet na wzór państw grecko-wschodnich. Natomiast każda prowincja moglaby stanowić oddzielne państwo, rządzone przez namiestnika rzymskiego, gdyby nie warunek corocznej zmiany tego namiestnika. Rządził on prowincją, opierając się na starszyźnie wojskowej i legjonach; ludność płaciła podatki, lecz do służby wojskowej zaciągała się jedynie w razie potrzeby, tworząc oddziały posiłkowe; pozatem zaś korzystała z samorządu i z błogich dobrodziejstw pokoju.