Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/261

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zawarto — ale nie na długo. Wkrótce wojna w Grecji rozżarzyła się na nowo.
Była to t. zw. «wojna związków»: prowadził ją Filip na czele związku achejskiego ze związkiem etolskim. Ta właśnie wojna sprawiła, że Filip nie mógł okazać czynnej pomocy dla Hannibala. Rzymianie rozumieli to doskonale: jak widzieliśmy, dość im było wysłać na wschód jeden legjon i jednego mądrego dowódcę, aby się uchronić od interwencji Filipa w swej wojnie z Hannibalem. Porozumiawszy się już to z Etolczykami, już to z miastami zagrożonemi przez Filipa, sprawił mu Rzym na półwyspie Bałkańskim tyle trudności, że król macedoński nie był w stanie przerzucić swoich sił przez morze Adrjatyckie lub Jońskie. Tymczasem wojna w Italji, w Sycylji, w Hiszpanji stopniowo przybierala obrót dla Rzymu przychylny, a wkońcu Scypjo przeniósł swe działania do Afryki. Nastąpiła Zama, później zawarto pokój i Rzym uzyskał możność wezwania Filipa do odpowiedzialności za umowę, którą ten zawarł w najgroźniejszej chwili dla Rzymu z jego najgroźniejszym wrogiem.
Był to początek mieszania się Rzymu w sprawy Wschodu greckiego: a ostatecznem zakończeniem był podbój rzymski całego świata greckiego aż do Scytji, Eufratu i progów Nilu. Mamy-ż, z punktu widzenia ludzkości, żałować tego wyniku? Żałować, że Grecy stracili możność zajmowania się swojemi wzajemnemi «zabawami dziecinnemi»?
— Zapewne — wolność jest to wielka rzecz, i słusznie współczujemy tym, którzy o nią walczą; ale ta sprawa ma i drugą stronę:
Ziemie, otaczające Archipelag — to przez samego Boga nakreślony park narodowy całego starego świata. Przyroda nie obdarzyła tych krajów szczególną płodnością — skutkiem czego praca i wytrwałość wychowywała mieszkańców. Ale wzajemne przenikanie się ziemi i morza w związku z wyjątkową łagodnością powietrza oraz innemi przyczynami, których istota pozo-