Strona:PL Zieliński Gustaw - Poezye, tom II.pdf/386

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została przepisana.

    Jak tam pięknie, gdzie promieniem
    Wiecznie jasnym, słońce świeci,
    Wietrzyk, co po wzgórzach leci,
    Jak ożywczem poi tchnieniem;
    Lecz tam dotrzeć — strumień broni,
    Szumiąc falą wzdętej toni,
    I tak wały swe zapienia,
    Żem aż w duszy doznał drżenia.

    Widzę łódkę co się słania,
    Ach! sternika nie ma ona;
    Wstąp w nią śmiało, bez wachania,
    Wszak łódź żaglem ożywiona. —
    Z wiarą tylko i odwagą!
    Bóstwo, próżno nic nie daje,
    A tylko cud pod swą flagą
    Nieść cię może — w cudów kraje.
    1834 r.