Strona:PL Zieliński Grecja niepodległa.pdf/31

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

łowania ojczyzny, umorzył siebie głodem: na tem właśnie polegało jego ostatnie, wielkie przykazanie. Spartanie zaś orzekli, że dusza obywatela tak zasłużonego i ofiarnego niezawodnie dostąpiła chwały niebian: pod jego wezwaniem wznieśli świątynie. Tak sprawdziło się proroctwo Pitji.

6. HEZJOD

Dzięki ustawom Likurga ład prawny zapanował w Sparcie; w pozostałej atoli Grecji było doń jeszcze bardzo daleko. Wszędzie władza królewska była usuwana — bez rozlewu krwi i głębokich wstrząśnień, w drodze stopniowego ograniczenia jej zakresu. Ustępowała ona pola rządom wielmożów, t. j. bogatych ziemian. Lud wszakże nie doznał stąd ulgi; dola jego pogorszyła się jeszcze, gdyż ciemięzców teraz było więcej, niż dawniej, a o krzywdę swoją upomnieć się nie było u kogo. Nie znaczy to, aby rządy możnowładcze były zasadniczo złe: miały one i swe dobre, nawet świetne strony, o których wypadnie jeszcze mówić. Ale strony te wystąpiły na jaw dopiero później; tymczasem zaś owo możnowładztwo, nie grzesząc zbytniem wykształceniem, nie rozumiało tego, że, uciskając lud, szkodzi samo sobie. A ponieważ samo ono tego nie rozumiało, więc należało mu to powiedzieć.
W dawnym Izraelu było to zadaniem natchnionych od Boga proroków; prorocy tacy bywali także i w Grecji starożytnej, powstali zaś w tym właśnie czasie, o którym mówimy. Jednym z pierwszych i głównych był Hezjod.
Ojciec jego był rodem z Eolidy w Azji Mniejszej. Oddawna kwitnęła tam poezja Homera; tam też i on nauczył się jej języka oraz sztuki układania wierszy. Jako człowiek ubogi, zajął się handlem morskim, i udało mu się, nakoniec, zgromadzić sumę pieniędzy, dostateczną, aby nabyć działkę ziemi w Askrze, lichej wiosce w Beocji, u podnóża góry Helikonu. Beocja był to kraj, sąsiadujący z Attyką; jej miasta zawarły między sobą związek, uznawszy za stolicę wspólną Teby, lecz rządziły się