Strona:PL Zieliński Grecja niepodległa.pdf/274

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

niż w samem mieście: cała przestrzeń jest zapełniona namiotami, szałasami... Ach, prawda: to mieszkańcy wsi attyckich, spędzeni z powodu czasów wojennych pod osłonę długich murów. Oto więc chronią się oni w namiotach i szalasach: ktoś, nie mając innego dachu nad głową, urządził sobie schronienie w ogromnej glinianej kadzi. Przeważnie są to kobiety, dzieci, starcy; nędza nie do opisania. A powietrze! Aż tchu w piersiach nie staje. I to w wiosennym miesiącu Elafeboljonie; można sobie wyobrazić, co będzie latem! Dwadzieścia lat temu w tych warunkach zjawiła się tu dżuma. Teraz już tego nie będzie, gdyż przedsięwzięto środki ochronne; strona sanitarna stoi dobrze w Atenach, i Pireus ma swój własny wodociąg — po drodze podziwialiśmy jego piękny wodotrysk. Ale w każdym razie — pomyśleć, ile już lat cierpią oni te niewygody, i ciągle nie widać końca. Tak, królowa morza niedarmo otrzymała tę swoją władzę: trzeba będzie opowiedzieć o tem w domu, w naszym bogatym, zaradnym i wiecznie niezadowolonym Efezie.
Droga nasza prowadzi wzdłuż północnego długiego muru; stopniowo jest coraz mniej szałasów, łatwiej się oddycha! Oto most przez Kefizos. Zresztą jego samego nie widać: cały został rozdzielony na kanaly, tam wyżej w Kolonie; pozostały tylko rzadkie strumienie, lecz i one wystarczą, aby tu stworzyć wspaniałą roślinność: krzaki, drzewa, gdzie wśród liści świergocą bezustannie świerczcze; jest tu też skromna traktjernia z altanką. Miło jest w niej odpocząć w cieniu winnych krzewów; przynoszą nam wino i niewymyślną zakąskę — placki jęczmienne, oliwki, ser. Artemidor opowiada nam o sprawach ateńskich, my o swoich. Urząd proksenosa Efeskiego jest w jego rodzie dziedziczny; od czasu założenia związku delijskiego jest on już trzecim; dlatego też ojciec dał mu imię Artemidora, od naszej opiekuńczej bogini, wielkiej Artemidy Efeskiej.
Za mostem zaczynają się znów siedziby uchodźców; na szczęście gościniec porzuca mury i prowadzi przez falistą okolicę do północnych przedmieść i części Aten.