Strona:PL Zenon Przesmycki - Z czary młodości.djvu/025

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Ty w płaszczu ze mgieł — plusk fal zamiast chórów,
Wonie łąk, borów miast dymu kadzideł!
Duch mój, przyrodo, zrywa się do ciebie,
Lecz ty go wspomóż, ty użycz mu skrzydeł!
Hozanna tobie na ziemi, na niebie!