Doktór otrzymał też rozkaz przeniesienia się do Paryża.
Udał się tem chętniej, że to wielkie miasto, pełne rozkoszy, wywierało nań nieprzeparty pociąg.
— Paryż! raj wymarzony!..
Zaledwie przyjechał, rozpoczął, jak w Berlinie, działać reklamami. Ale w sposób mniej jaskrawy i mniej amerykański — i powodzenie nie dało na siebie czekać.
Od samego początku jego gabinet porad zyskał rozgłos i przed upływem roku wyświadczył znakomite usługi Niemcom.
Wielki „cudotwórca“ zajmował cały dom trzy piętrowy przy ulicy Wiktoryi Nr. 42.
Na dole znajdował się salon, pokój jadalny i poczekalnia dla klientów.
Na pierwszem piętrze sala porad, pokój, gdzie magnetyzer pracował, i gabinet.
Czwarty pokój przeznaczony był dla panny Mariani, jasnowidzącej.
Na drugiem piętrze mieściły się pokoje doktora i tejże Mariani, bardzo pięknej włoszki, z której uczynił swą kochankę.
Służący zajmowali trzecie piętro.
Było ich pięciu, licząc już i kucharkę, wszyscy niemcy, ale zaopatrzeni w papiery pochodzenia z Alzacyi lub Lotaryngii i wszyscy też uprawiali szpiegostwo z zamiłowaniem germańskiem.
Od godziny dziesiątej do jedenastej zrana odbywały się pierwsze porady doktora O’Briena.
Były one bezpłatne.
Strona:PL X de Montépin Bratobójca.djvu/144
Wygląd
Ta strona została skorygowana.