Strona:PL Wyspiański - Wyzwolenie.djvu/184

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
MUZA

Jak to, — chcesz biżuterye dać poprawiać cieśli.

AKTOR (do Muzy).

Wszakżeż dyjadem nosisz z fałszywych kamieni.

REŻYSER
(pokazując Aktora).

On o czem innem myśli, wiecznie roztargniony.
W duszy nosi świat inny, innym otoczony.
Wszystko się załagodzi — wilk i owca syta.
Sztuka będzie, gdy przyjdzie publiczność i kwita.
Teatr dla publiczności jest — publika ceni.
Trzeba umieć ją zająć, — entuzyazm jest, jeśli
ktoś umie na tych strunach zagrać, jak na harfie;
jeźli nie umie, niema na co się porywać.
Gadaj sercem, a będą głową przytakiwać,
jak gdybyś sercem grał...

MUZA

Depcesz po szarfie!

REŻYSER

Ach wstążka...

MUZA

Półjedwabna!

REŻYSER

Ach fręzle!

MUZA

Półzłoto.

REŻYSER

Tak — półszlachetne dusze, pólwiara z półcnotą.