Ale oglądając się na młodych, co pod mem okiem wzrośli, nie przestanę wielbić bohatyrów i głosić sławy ludzi, którzy trudne zamierzywszy czyny, przed żadną z groźnych przeszkód się nie cofnęli, zaś w obliczu moim na czołach noszą lauru wieńce wiecznie świeże i pachnące.
Pozwól niech opowiem o mnogich wyprawach Jazona i jego towarzyszów na świetnym okręcie Argo.
Jak tylko skończysz, zacznę mówić o Tezeja czynach nieporównanych; a lubię rzeczy, co się stały, słyszeć powtarzane w dźwiękach mowy, pustych na pozór i pozorne tylko przechodzić obawy i trwogi wywoływać przelotne na obliczu słuchających.
Lecz oto król, jak widzę, rozmawia i radbym słyszeć treść rozmowy.
Diana więc łowom poszczęściła. —
— Przypominam sobie, żem Dianie zawinił i dziś chcę zupełny mieć spokój; chcę dziś i tę plamę zmyć, o którą mnie winicie i Dianie sowito nagrodzić, poniechanych dawniej ofiar.
Oto i Diana patrzy na nas i słucha powolnej mowy twojej, ubierając nas w przedziwne światła; długie kładzie cienie czarne drzew topolowych na biały marmur ścian pałacu i węgary brązem okute,
