Przejdź do zawartości

Strona:PL Wyspiański - Legenda 1897.djvu/92

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ŚPIEW.  Żyj szczęśliw królu jedyny —
płyń falo mieniąca
płyń w złotości słońca
w dalekie światy, krainy.

(w śpiew ludu mieszają swój śpiew Rusałki i gdy się nieco lud ucisza, słychać wyraźniej Rusałki z pod wody).

RUSAŁKI.  krasy wianek masz u czoła,
krasy wianek z naszych wód,
wróć nam wianek Wisła woła,
czarem ocaliłaś lud.

(Wanda stoi chwilę oniemiała, wyprostowana, sztywna i ręce powoli opuszczając, natrafia na wianek i przypomina).

WIŚLANKA.  zstąp do nas, zstąp
na wody głąb
twój ojciec śpiący woła,
rzuć wianek czarów z czoła
za wiankiem sama zstąp,
wianek ci drogę wskaże
na Wisły głąb.
ŚMIECH  (do ludzi, do wioślarzy)
dalej wiosła w ruch
niech prom przez wodę idzie
(chłopy wiosłują)
RUSAŁ  (pod wodą do potworów)
łomać wiosła, trzymać prom
i tłuc o skały mętem.
WILKOŁAK.  kej mętem tłuc o skały
pieniste wzburzać wały
ciągnąć prom, łomać wiosła
ażby ława na dno posła.