pychą i hardością, i drogą złą, i usty dwujęzycznemi brzydzę się.
14. Moja jest rada i prawość, moja jest roztropność, moje jest męstwo.
15. Przez mię królowie królują, i prawodawcy stanowią sprawiedliwość.
16. Przez mię książęta panują, i mocarze skazują sprawiedliwie.
17. Ja miłuję tych, którzy mię miłują: a którzy rano czują do mnie, najdą mię.
18. Przy mnie są bogactwa i sława, pyszne majętności i sprawiedliwość.
19. Lepszy bowiem jest owoc mój niż złoto i kamienie drogie: a urodzaje moje niż śrebro wyborne.
20. Na drogach sprawiedliwości chodzę, w pośrodku ścieżek sądowych:
21. Abych ubogaciła te, którzy mię miłują, i skarby ich abym napełniła.
22. Pan mię posiągł na początku dróg swoich, pierwéj niźli co czynił z początku.
23. Od wiekum jest zrządzona i z starodawna, pierwéj niźli się ziemia stała.
24. Jeszcze nie było przepaści, a jam już poczęta była: ani jeszcze źródła wód były wyniknęły:
25. Ani jeszcze góry ciężką wielkością były stanęły przed pagórkami, jam się rodziła.
26. Jeszcze był ziemie nie uczynił, ani rzek, ani zawias okręgu ziemie.
27. Gdy gotował niebiosa, tamem ja była: gdy pewnym porządkiem i kołem otaczał przepaści.
28. Gdy niebiosa utwierdzał wzgórę, i ważył źródła wód.
29. Gdy zakładał morzu granice jego, a ustawę dawał wodom, aby nie przestępowały granic swoich: kiedy zawieszał fundamenty ziemie.
30. Z nimem była wszystko składając, i kochałam się na każdy dzień:
31. Igrając przed nim na każdy czas,
32. Igrając na okręgu ziemie: a kochanie moje, być z synmi człowieczymi.
33. Teraz tedy, synowie! słuchajcie mię: błogosławieni, którzy strzegą dróg moich.
34. Słuchajcie ćwiczenia a bądźcie mądrymi, a nie odrzucajcie go.
35. Błogosławiony człowiek, który mię słucha: i który czuje u drzwi moich na każdy dzień, i pilnuje u podwojów drzwi moich.
36. Kto mię najdzie, najdzie żywot i wyczerpnie zbawienie od Pana.
37. Ale kto przeciw mnie zgrzeszy, obrazi duszę swoję. Wszyscy, którzy mię nienawidzą, kochają się w śmierci.
Mądrość zbudowała sobie dom, wyciosała siedm filarów.
2. Ofiarowała ofiary swoje, roztworzyła wino i stół swój wystawiła.
3. Posłała dziewki swe, (aby przyzwały), na zamek i na mury miejskie:
4. Jeźli kto jest maluczkim, niechaj przyjdzie do mnie.
5. I głupcom mówiła: Pójdźcie, pożywajcie chleba mego i pijcie wino, którem wam roztworzyła.
6. Opuśćcie dzieciństwo a żyjcie, i chódźcie drogami roztropności.
7. Kto uczy naśmiewcę, sam sobie krzywdę czyni: a kto strofuje niezbożnika, zmazę sobie rodzi.
8. Nie karz naśmiewcę, aby cię nie miał w nienawiści: karz mądrego, a będzie cię miłował.
9. Daj mądremu powód, a przyczyni mu się mądrości: nauczaj sprawiedliwego, a pokwapi się wziąć.
10. Początek mądrości bojaźń Pańska: a umiejętność świętych roztropność. [1]
11. Bo przez mię rozmnożą się dni twoje, i przyczynią się tobie lata żywota.
12. Jeźli będziesz mądrym, sam sobie będziesz: a będzieszli naśmiewcą, sam złe poniesiesz.
13. Niewiasta głupia i wrzaskliwa i pełna łudarstwa, a nic zgoła nie umiejąca.
14. Siedzi we drzwiach domu swego na stołku, na wyższem miejscu w mieście,
15. Aby wołała mijających drogą, a idących drogą swoją:
- ↑ Psal. 110, 10. Eccl. 1, 16. ( Błąd w druku; odsyłacz do Księgi Mądrości Syracha, nie występującej w tym wydaniu Biblii.)