Strona:PL Wujek-Biblia to jest księgi Starego i Nowego Testamentu 1923.djvu/0202

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

leży, pójdzie niewiasta do bramy miejskiéj, i uciecze się do starszych, i rzecze: Nie chce brat męża mego wzbudzić imienia brata swego w Izraelu, ani mnie pojąć za żonę. [1]

8.I wnet każą go przyzwać i zapytają: jeżli odpowie: Nie chcę jéj wziąć za żonę,

9.Przystąpi niewiasta do niego przed starszymi, a ściągnie bót z nogi jego, i plunie mu w twarz jego i rzecze: Tak się stanie człowiekowi, który nie buduje domu brata swego.

10.I nazowią imię jego w Izraelu: Dom rozzutego.

11.Jeźliby mieli między sobą poswar dwaj mężowie, i jeden z drugim wadzićby się począł: a chcąc żona jednego wyrwać męża swego z ręki mocniejszego, i ściągnęłaby rękę i uchwyciłaby za męzki członek jego:

12.Utniesz jéj rękę, ani się zmiękczysz nad nią żadnem miłosierdziem.

13.Nie będziesz miał w worku różnych gwichtów, większego i mniejszego:

14.Ani będzie w domu twoim korzec większy i mniejszy.

15.Wagę będziesz miał sprawiedliwą i prawdziwą, i korzec równy i prawdziwy będziesz miał, abyś długi czas żył na ziemi, którąć Pan, Bóg twój, da.

16.Brzydzi się bowiem Pan twój tym, który to czyni, i mierzy go wszelka niesprawiedliwość.

17.Pomnij, coć uczynił Amalek w drodze, kiedyś wychodził z Egiptu:

18.Jakoć zabieżał, i ostateczne wojska twego, którzy ustawszy odpoczywali, pobił, kiedyś ty był głodem i pracą strapiony: a nie bał się Boga.

19.Gdyć tedy Pan, Bóg twój, da odpocznienie, a podbije wszystkie wokół narody w ziemi, którąć obiecał: wygładzisz imię jego z podniebia. Strzeż, abyś nie zapomniał.


ROZDZIAŁ XXVI.
Pierwsze rzeczy i dziesięciny komu, gdzie, a jako miały być dawane.

A gdy wnidziesz do ziemie, którąć Pan, Bóg twój, da, abyś osiadł, i posiędziesz ją, i mieszkać w niéj będziesz:

2.Weźmiesz ze wszego zboża twego pierwociny i włożysz je w kosz, i pójdziesz do miejsca, które Pan, Bóg twój, obierze, aby tam wzywano imienia jego.

3.I przystąpiwszy do kapłana, który na on czas będzie, rzeczesz do niego: Wyznawam dziś przed Panem, Bogiem twoim, żem wszedł do ziemie, o którą przysiągł ojcom naszym, żeby ją nam dał.

4.I przyjąwszy kapłan kosz z ręki twojéj, postawi przed ołtarzem Pana, Boga twego.

5.I będziesz mówił przed oczyma Pana, Boga twego: Syryjczyk prześladował ojca mego, który szedł do Egiptu, i gościem był tam w liczbie bardzo małéj: i rozmnożył się w naród wielki i mocny, i nieprzeliczonego mnóstwa.

6.I trapili nas Egiptyanie i prześladowali, kładąc brzemiona bardzo ciężkie:

7.I wołaliśmy do Pana, Boga ojców naszych, który nas wysłuchał, i wejrzał na uniżenie nasze i na pracą i na uciśnienie.

8.I wywiódł nas z Egiptu ręką mocną i ramieniem wyciągnionem, w strachu wielkim, w znakach i cudach:

9.I wprowadził na to miejsce, i podał nam ziemię mlekiem i miodem płynącą.

10.A przetóż teraz ofiaruję pierwsze urodzaje zboża ziemie, którą mi dał Pan. I zostawisz je przed oczyma Pana, Boga twego, pokłoniwszy się Panu, Bogu twemu.

11.I używać będziesz we wszystkich dobrach, które Pan, Bóg twój, da tobie i domowi twemu, ty i Lewit, i przychodzień, który z tobą jest.

12.Gdy wypełnisz dziesięcinę wszech urodzajów twoich, roku dziesięcin trzeciego dasz Lewitowi, i przychodniowi, i sierocie, i wdowie, aby jedli między bramami twemi, i najedli się.

13.I rzeczesz przed oczyma Pana, Boga twego: Wyniosłem, co jest poświęcono, z domu mego, i dałem to Lewitowi, i przychodniowi, i sierocie, i wdowie, jakoś mi rozkazał: nie przestąpiłem przykazania twego, anim zapomniał rozkazania twego.

  1. Ruth. 4, 5.