Strona:PL Wrzesień - Lord Byron.djvu/53

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

złapać na wędkę dyabła i nie pójdzie z nim na dziecinną zabawę na Łysej Górze. Manfred żył jak pan feudalny, a nie jak profesor; walczył i panował; umiał panować i nad sobą. Badał magię nie jako alchemik, ale jako duch zbuntowany. Wola — to niezwalczona podstawa jego duszy... to „ja” niezwalczone, samo sobie wystarczające, niezdolne poddać się szatanom ani ludziom, to „ja” będące jedynem źródłem swego dobra i zła — to cierpiący, upadły bóg, ale zawsze bóg... Jeżeli Goethe był poetą wszechświata, to Byron jest poetą indywiduum...
Wyszedłszy w pewnym stopniu z idei Fausta, Byron stanął w Manfredzie o wiele wyżej nad Goethem.



W początkach 1817 r. Byron przeniósł się do Włoch i tu zaczyna się jego niezmiernie żywy okres włoski. Możemy w nim odróżnić trzy, wcale nie odosobnione linie życia poety: 1) miłostki i mi-