Przejdź do zawartości

Strona:PL Wolski Włodzimierz - Poezye T. 2 (1859).pdf/27

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
Tedy vzpomineyme ćasu davnych
Vzpomineyme doby velebné,
V nichż se nàm téch postav veleslavnych
Jako sosen v lesich naśich pné.

Vocel (Meć i Kalich.)[1]

I.

Był to sobie wielki Pan,
Dzień w dzień wypił wina dzban.
Miałci malowany dwór,
Tysiąc koni, dwieście sfór,
Rój hajduków, strzelców sług,
Dwie kapele gości huk.

Biały żupan nosił wciąż,
Złotéj szabli kręty wąż
Od kamieni drogich lśniał,
Jakby oczu tysiąc miał.
A kolasą w koni sześć,
Gdy się wkoło kazał wieźć!


  1. Przypis własny Wikiźródeł Tedy vzpomineyme... (czes.) — fragment Wstępu ze zbioru Miecz i kielich (Meč a kalich) Jana Erazima Vocela. W ortografii wydania z 1843 roku brzmi on: Tehdy zpomínejme časů dáwných, / Zpomínejme doby welebné, / W níž se nám těch postaw weleslawných / Jako sosen w lesích našich pne.