Strona:PL Waszyński Adam Mickiewicz.pdf/12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dzie często i sprawy niezdają, a które jednak stanowią najistotniejszą pono i najżywotniejszą część każdego umysłu. Czyż nie warto, czyż nie trzeba wyświetlić — wedle silł — pytania, jakiemi były owe poglądy Mickiewicza, „duchowego wodza naszego?“ Tak go nazwał głęboki jego znawca i krytyk w najnowszem, poważnem swem dziele, czcią i miłością synowską owianem, którem na stuletnią narodzin jego rocznicę naród nasz obdarzył.


O społecznych poglądach Mickiewicza pisali dotąd:
1) pan Teodor Kalkstein. Adam Mickiewicz, Eine historisch-socialpolitische Studie. In. Diss. zur Erlangung der Doctorwürde bei der staatswirtschaftl. Facultät der L. M. Universität zu München, eingereicht von Th. v. Kalkstein — Pelplin 1874.
2) pan Dr. H. Biegeleisen: Socjologia A. Mickiewicza w Prawdzie 1885. Nr. 1—5, pracy tej dostać ni przejrzyć nie mogłem.
3) pan Dr. H. Biegeleisen: Mickiewicz jako rewolucjonista; we lwowskiem czasopiśmie „Ruch“ 1887. Str. 19—22. 51—53. 83—87.
4) prof. Dr. W . Nehring: O społecznych poglądach A. Mickiewicza w Pamiętniku Towarzystwa literackiego imienia A. Mickiewicza tom VI str. 45—62.
Każda z tych prac ma swoje zalety: pan Kalkstein w cennem swem studjum zebrał po raz pierwszy obfity materjał, pan Biegeleisen w pracy swej o Mickiewicza jako o rewolucjoniście opowiedział zajmująco, choć w sposób więcej dziennikarski niż naukowy, zewnętrzną działalność Mickiewicza w r. 1848 i 49. Prof. Nehring, stanąwszy głównie na gruncie przez Kalksteina przygotowanym, dorzucił nieco materjału źródłowego i starał się dać kilka wskazówek tym, którzyby w przyszłości chcieli się podjąć tego „hazardu“ i poemat społecznych poglądów Mickiewicza chcieli przekształcić na jakikolwiek system. To choć niewyraźne pragnienie stworzenia z pojęć Mickiewiczowskich jakiegoś systemu, któryby ze systemami Zachodu porównać można, przejął prof. Nehring od p. Kalksteina. Ten ostatni, jakeśmy już mówili, zasłużył się głównie tem, że zebrał materjał, który w r. 1874 miał do dyspozycji; jednakże na sposób zużycia tego materjału przez p. Kalksteina nie możemy się pisać. Właśnie w skutek tego dążenia do jakiegoś systemu brał p. Kalkstein orzeczenia Mickiewicza z najróżniejszych czasów i zestawiał je razem; przedewszystkiem nie możemy się zgodzić na to, by rojenia Mickiewicza z czasów mistycyzmu i towiańszczyzny brać za wyraz jego istotnych poglądów społecznych i stawiać je na równi z orzeczeniami z lat wcześniejszych lub późniejszych. Surowy materjał należało wziąć nieco pod rozbiór krytyczny i wnikać więcej w umysł Mickiewicza. Lecz uchybienie to pana Kalksteina, szczególnie też to szukanie jakiegoś systemu wypływało z charakteru i celu jego pracy; pisał on ją dla Zachodu, który znał swoje systemy społeczne i mógł być ciekawy stosunku Mickiewicza do nich, zrozumienie zaś Mickiewicza jako wielkiego poety mogło być politykom i socjologom Zachodu obojętne. Tak widocznie rozumiał pan Kalk-