Przejdź do zawartości

Strona:PL Waleria Marrené-Kazimierz Brodziński-studyum.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Pod przewodnictwem tego współtowarzysza i przyjaciela Brodziński odbył ciężką kampanię 1812 roku i stracił w niej ukochanego dowódzcę, wielu przyjaciół, a w końcu i brata Andrzeja.
Ten ostatni cios dotknął go najsrożej i wywarł wpływ niestarty, na jego miękką kochającą duszę i tak aż nadto skłonną do smutku.
Dostał się potem do niewoli pruskiej, a powróciwszy do kraju znalazł się sam na świecie bez dachu i schronienia.
Los to był wówczas powszedni, podobne katastrofy prywatne towarzyszą zwykle wielkim przewrotom politycznym.
Biografowie Brodzińskiego przemilczają, w skutek czego przeniósł się do Warszawy, to pewna że około 1814 r. dostał tu skromny urząd ówczesnej komisyi likwidacyjnej[1].
Być może, że kto z kolegów wojskowych, wyrobił mu to miejsce, zapewne też nęciła go Warszawa, jako jedyne wówczas ognisko umysłowego ruchu. Tutaj zaczęła się istotna działalność jego i trwała niezmordowanie aż do chwili śmierci.
Działalność ta była różnorodna, przejawiała się na rozmaitych polach, zawsze przecież miała jednolity charakter, płynąc ze źródła stałych zasad i nieporównanej zacności, miała za cel jedyny dobro ogólne.
Pod tym względem dwie osobistości tak zupełnie odrębnej natury jak Niemcewicz i Brodziński były jednak ściśle połączone jednakiemi dążeniami. Wytworny, dowcipny, złośliwy nawet Niemcewicz i miękki, słodki, rzewny Brodziński, równie gorąco pragnęli podniesienia się literatury krajowej i uprawiali ją wedle sił i zdolności.

Niemcewicz służył jej płodnem piórem i wszechstronnym talentem, Brodziński rozważny, obdarzony bystrym zmysłem krytycznym, rzucał podwaliny systematycznej pracy na polu badań literackich, i stojąc na straży kierunków umysłowych, walczył niezmordowanie z tymi, które za zgubne uważał, a baczny na przyszłość szczególniej zwracał się do młodzieży i zajmował się pilnie kwestyami pedagogicznemi.

  1. Był archiwistą w komisyi trylateralnej do obliczenia należytości i pretensyi Księstwa Warszawskiego.
    Oprócz tego był sekretarzem dyrekcyi teatrów, której skład był następujący: Prezes Józef Lipiński. Członkowie: August Gliński, Jan Kruszyński, Ludwik Osiński, Edward Rakiety, sekretarz Kazimierz Brodziński.