Strona:PL W Grabski-Dwa lata pracy u podstaw panstwowosci naszej (1924-1925).djvu/060

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

niądza o stałej wartości, wszystko to Polska zawdzięcza wielkim zdolnościom swojego Ministra, jego nieskazitelnemu charakterowi, jego nieugiętej woli i jego wierze w swój naród”.
Z innych przemówień jeszcze jeden tylko Zdziechowski generalny referent wypowiedział się nieco przychylniej pod moim adresem. „Dla pokonania trudności, które stały przed Polską na początku 1924 r., trzeba było tej niestrudzonej pracowitości, tej zdecydowanej woli, tej głębokiej wiedzy i intuicji, które posiada Pan Minister Grabski.” Jako referent budżetu Zdziechowski przyznał, że „w ciągu ostatnich 4 miesięcy” równowaga budżetu istotnie została osiągnięta. Naogół przemówienie Zdziechowskiego było całkowitem poparciem udzielonem mojej polityce. Zrobił on tylko zastrzeżenia, że obciążenie podatkowe płatników jest nadmierne. Jako tezę przedstawił dążenie do obniżenia kosztów produkcji w przemyśle, a w rolnictwie postawił jako cel: „stopniowe powiększenie cen produktów rolnych przez stopniowe zwalnianie eksportu”. Była to właśnie ta polityka gospodarcza, którą ja prowadziłem. — Największym przedmiotem zarzutów wyrażanych w dyskusji budżetowej był to temat niezadowolenia i mniemanego pokrzywdzenia wsi, który w demagogiczny sposób nieustannie był podnoszony. Do tego tematu przejdę w osobnym rozdziale, gdy będę mówił o programie gospodarczym rządu.
Tu tylko zaznaczę, że narazie niezadowolenie to konkretnych nie przybrało kształtów.
Reforma walutowa w debacie czerwcowej zaatakowaną nie była wcale. Michalski, który tak niestrudzenie począł ją następnie zwalczać, trzymał się w rezerwie. Nie mniej prócz Chądzyńskigo, Zdziechowskiego i częściowo Thugutta o reformie nikt w sposób dodatni się nie wyrażał.
Ja zająłem też stanowisko pełne rezerwy. Nie wychwalałem swego dzieła. Nie lekceważyłem tego, że reforma ta — to początek dalszej trudnej pracy. Nie tryumfowałem. Oto jak