Ta strona została uwierzytelniona.
88
Z MARTWEJ ROZTOKI
1
Po trudach walk nieudałych,
Po upadach, zawodach głębokich,
Doświadczeniem daremnym ściężały,
Wracam do martwej roztoki...
Cóż to za zwodne miraże? 5
(Wietrze, ułudę przewiej).
Ostawiłem ją pustym cmentarzem,
A oto lasem się drzewi.
2
Stanąłem nad wyschłym potokiem —
(Lesie zdarzeń!) — 10
Woda się skądś znowu nabiera —
Z kamieniami bełkotem się swarzy.
Czas oto postąpił krokiem — —
Nie ginie nic, co oczom umiera.
3
Na cmentarnych, otwartych uboczach 15
Młody się otawił las.