Strona:PL Urke Nachalnik - Miłość przestępcy.pdf/32

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dziewczyny. Zepchnięta na drogę występku i sprzedażnej miłości, zaprzysięgła zemstę wszystkim z powodu nikczemności jednego. Gorączkowo szukała ofiary, by urzeczywistnić swe zamierzenia, a zarazem wykorzystać przedtem swego kochanka, wyciągnąć z niego, co się da.
Kilka miesięcy nędznego życia ulicznej dziewczyny, nauczyło ją wiele, wiedziała już, jak się przedstawia męcząca służba na rogu, poznała już dobrze te „polowania“ na „frajerów“, te nieskończone, uciążliwe spacery, te czaty na gości. Bywało nieraz, że nie miała nawet „początku“, musiała wracać do domu głodna i zmęczona poszukiwaniem „pracy“. Teraz zmądrzała i żyje zawsze z kochankiem, bo tak się lepiej opłaca — i to ze złodziejem, bo ten jej nie poszle na „róg“, gdyż „złodziejski honor“ nie pozwala mu na to, poza tem, jako kochanka złodzieja, jest szanowana między ludźmi podziemnymi, żaden nie śmiał jej napastować, bo takie są prawa wzajemnej lojalności w świecie kryminalnym. Dlatego to właśnie Róża zaczepiła Dawida i odegrała przed nim komedję miłości, chcąc przykuć go do swej osoby i przytrzymać przy sobie, dopóki nie zostanie doszczętnie ogołocony.
Dodała też po namyśle:
— Już ja nic nie chcę od pana, tylko miłości… nie na jedną „kimę“, lecz na zawsze. Rób pan ze mną, co się panu podoba, teraz już wierzę panu zupełnie. Gdzie pan mieszka?… Możemy iść.
— Ja mieszkam na Nalewkach w poko-