Strona:PL Upominek z prac Stanisława Jachowicza.djvu/077

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



Jaś.




Jasio powrócił ze szkoły, położył książki na swojem miejscu i poszedł do ogrodu. Stanęły mu łzy w oczach, bo przypomniał sobie, że nie mógł wszystkiego zrozumieć, co wyjaśniał nauczyciel.
— Mój Boże, mówił sam do siebie, jakto