Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Pijane dziecko we mgle.djvu/119

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

filozofów. I niema może zbawienniejszego lekarstwa dla ludzi. Niech żyją tak czy inaczej, ale w każdej dobie niech dążą do tego aby sobie tworzyć pojęcia na swoją miarę, dla swoich potrzeb, rewidować je nieustannie, uprzątać rupiecie fałszów i przeżytków.
To co poruszyłem, to jedna kwestja wśród wielu. Stworzyć sobie własną technikę życia, oto jedno z najbardziej palących zadań naszej przełomowej epoki.