Strona:PL Stendhal - Lamiel.djvu/177

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
ZAKOŃCZENIE
(Plan)

Za panowania hrabiego d‘Aubigné, Lamiel rzuciła się w rozpustę aby szukać przyjemności i dać sobie satysfakcję, kiedy spostrzegła że hrabia wciąż gra komedję. Rodząca się w niej próżność chce się zemścić za głęboką obojętność hrabiego.
Wiedząc że idzie na obiad do Tour de Nesles, gdzie się znajduje cała kompanja z Opery, baletniczki etc., i że, odprowadziwszy je do domu, panowie wybierają się do b....lu, bierze czarną aksamitną maskę, taką jak noszono w XVII wieku, i mięsza się między dziewczęta. Przybywa hrabia, kładzie się na materace na ziemi, panowie siadają dokoła, żartują; d‘Aubigné zaczyna mówić o niej, ona zdejmuje maskę. Hrabia, tak odważny na pozór, tak dumny i pewny siebie, osłupiał.
(Tutaj znów przerwa. Z dalszego planu widać, że Lamiel, zapewne znudzona otoczeniem hrabiego, może parta ciekawością, zapragnęła poznać z bliska głośnych złodziei i morderców, o których powieści tak ją czarowały niegdyś w Carville).
Valbayre otwiera drzwi, skoro kochanek Lamiel opuścił pokój. Ona chowa się przez żart, aby zobaczyć co on zrobi; widzi, że Valbayre rozgląda się i zabiera do otwierania sekretarzyka. Lamiel pokazuje się, on rzuca się na nią z nożem i chwyta ją za włosy, aby jej przeszyć łono. Wśród szamotania, chusteczka Lamiel zsuwa się, widać jej piersi.
— Na honor, szkodaby było, wykrzykuje zbrodniarz. Całuje jej biust, poczem puszcza włosy.