Ta strona została skorygowana.
SAMUEL ZBOROWSKI.[1]
26 maja 1584.
AKT I.
SAMUEL
Mój Benedykcie, wyjrzyj po za kraty —
wszakże to świergot ptaków po przez ściany.
(Benedykt idzie do okna)
SAMUEL
Zdawałoby się, że płakać mam straty
tych dziwów świata, przez to żem skazany.
BENEDYKT (od okna)
Nie płaczesz, prawda. Przyrzecz tylko słowo
a wnet opuścisz piwnicę zamkową.
SAMUEL
Więcej mnie słowo twe współczucia truje
niżbym się przyznał, że kajdany czuję,
ledwo stąd dojrzę mały skrawek nieba.
Czyliż do myśli więcej mi potrzeba.
- ↑ Z dramatu o Zborowskim zachowały się fragmenty, z których część ogłosiła „Nowa Reforma“, nr. 593 (Dodatek literacki) z d. 24. grudnia 1907. Podaję tutaj zestawienie odmienne, więcej odpowiadające logice dzieła, uzupełnione jeszcze według rękopisu przez p. A. Chmiela.