Strona:PL Stanisław Przybyszewski-Szopen a Naród.djvu/027

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Miłość tej ziemi była Szopena jedyną religją i to sprawia, że żaden naród nie jest w stanie ani w przybliżeniu odczuć go w tej mierze, jak właśnie my, Polacy. Na najdelikatniejsze, najgorętsze drgnienia w muzyce Szopena każdy obcy pozostanie głuchym, gdy właśnie one najgłośniejszy oddźwięk w duszy naszej wywołują.
I w tym znaczeniu Szopen jest nasz, i tylko nasz, a śmieszną fanfaronadą francuską, jak zresztą cały pomnik Szopena w paryskim parku Monceau, wydaje się na nim napis: urodzony z ojca Francuza i matki Polki.
A jeżeli już który naród nie jest w stanie Szopena odczuć, to właśnie Francuzi.