twierdzeniu dawniejszych przywilejów, 20 Października 1657 r. wyjednać mu zwolnienie od wszelkich ceł, akcyzy i kontrybucyi w Koronie, oraz opuścił mu podatki dziedzicom Leszna należne na lat dziesięć. To przyciągnęło dawnych i nowych mieszkańców, tak że w r. 1658 w szóstą Niedzielę po święcie Trójcy św. po raz pierwszy po spaleniu miasta kazał publicznie pod ratuszem Joachim Gülich, akabeta, późniéj pastor Braci Czeskich w Wielkopolsce, co się powtarzało do siedmnastéj Niedzieli po Trójcy św., odkąd rozpoczęto miewać kazania wśród murów zbudowanego w r. 1652, a zniszczonego pożarem kościoła w miejscu deskami obitém. Wtenczas składała się gmina leszczyńska z dwóch wyznań, kalwińskiego i luterskiego, którą dopiéro M. Stölzner, diakon luterski, rozdzielił.
Gmina bowiem luterska otrzymała od Bogusława 6 Marca 1659 r. osobny przywiléj téj treści.
Obadwa kościoły kalwiński i luterski są równouprawnione, gmina przedstawia dziedzicom Leszna kandydatów na kaznodziejów i ma prawo rozbierać artykuły wiary „in thesi et anithesi” na publicznych zgromadzeniach kościelnych. Lutrzy nie potrzebują się znosić z duchowieństwem katolickiém względem chrztu, komunii, ślubów i pogrzebów, ani prosić o indult, ani téż grosza stołowego, podarków na nowy rok, lub czegobądź innego dostarczać, ani wreszcie uczestniczyć w procesyach katolickich z bronią i bez broni. Mogą się żenić z osobami innego wyznania i mieć własne szkoły i własnych nauczycieli. Co się zaś tyczy obchodzenia świąt luterskich, używania dzwonów, organów, ołtarzy, świeczników przy obrzędzie wieczerzy Pańskiéj, zachowania eksorcyzmu przy chrzcie i spraw spornych, tyczących się wiary, — to rozstrzyga sama gmina wedle własnego sądu.
Po śmierci Bogusława 1660 r. objęli nad małoletnimi synami jego opiekę i rządy miasta Jan Leszczyński, wojewoda poznański i generał wielkopolski, i Przecław, wojewoda derpski. Potwierdzili oni w tym roku nie tylko wszystkie dawniejsze przywileje, pozwalając prócz tego posługiwać się cegielnią ku odbudowaniu spalonych kościołów, ale nadto dozwolił Przecław 20 Listopada 1660 r. każdemu członkowi magistratu warzyć rocznie pewną ilość piwa i uregulował 2go Listopada 1663 r. stósunek dyssydentów do proboszcza katolickiego w Lesznie i to w ten sposób. Dziedzice Leszna przyjmują na siebie wszelkie cieżary „cokolwiekby”
Strona:PL Stanisław Karwowski - Kronika miasta Leszna.djvu/041
Wygląd
Ta strona została przepisana.