Strona:PL Smolka O zaginionej tragedyi Owidyusza.pdf/40

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

sobami opowiadania. Że nie pierwszy Seneka zainaugurował ten nowy rodzaj tragedyi — to jest rzeczą pewną. Nie pewnem jest, czy ten charakter par excellence miała już tragedya Variusza lub utwory Asiniusza Polliona; natomiast bardzo jest prawdopodobnem, że charakter retoryczny w dość znacznej mierze miała tragedya Owidyusza, który ten charakter wprowadził w znaczniejszej niż jego poprzednicy mierze do poezyi epicznej i elegijnej. Na udowodnienie retorycznego charakteru tragedyi Owidyusza mamy dwa argumenty. I tak:
1. Wrodzona skłonność Owidyusza, która była zapewne wynikiem gruntownego jego retorycznego wykształcenia i ducha czasu; o tej wrodzonej skłonności do retoryczności u Owidyusza możemy wnioskować na podstawie wzmianek o nim u retora Seneki:
2. Drugim argumentem są słowa Quintyliana[1], który poświadcza wyraźnie, że Owidyusz nawet w tragedyi swej wolał wrodzonej swej skłonności raczej pobłażać, aniżeli ją hamować.
Retoryczność w tragedyi głównie na tem polegała, że dyalog nie miał cech naturalności; że mowa nie była potoczną, lecz posługiwała się często wyszukanymi wyrazami i porównaniami, że wreszcie zbyt wiele zawierała tragedya filozoficznych sentencyi i refleksyi.


Tyle da się dziś powiedzieć o zaginionej tragedyi Owidyusza.
Streszczając rezultaty naszej pracy, dochodzimy do następujących konkluzyi:
1. Tytuł tragedyi brzmiał „Medea“.
2. Obejmowała nie więcej jak 5 aktów.
3. „Medea“ została wykończoną w I. okresie twórczości poety.
4. Charakter tragedyi był w dość znacznej mierze retoryczny.

5. W tragedyi swej poszedł Owidyusz za późniejszem podaniem o Medei.

  1. X. 97—8.