Strona:PL Smolka O zaginionej tragedyi Owidyusza.pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

złote runo. Sama tymczasem usypia smoka, a odebrawszy złote runo, każe Jazonowi płynąć z prądem wody. Król Eetes i Kolchowie spostrzegłszy rabunek, cisną się nad brzeg, chcąc zdobycz odebrać, ale mimoto Argonauci dostają się na pełne morze. Mimo więc ciągłych niebezpieczeństw dostali się w końcu szczęśliwie do Jolkos.
W międzyczasie zamordował Pelias starego ojca Jazona, imieniem Ezona. Medea naklania córki Peliasa, aby zato ojca zamordowały; gdy się to stalo, obejmuje panowanie syn Peliasa, Akastos. Po wspaniałych uroczystościach pogrzebowych na cześć Peliasa — Argonauci oddalają się. Jazon i Medea udają się do Koryntu.
Późniejsze podanie przedstawia, w jaki sposób Jazon, złamawszy wiarę małżeńską Medei, powziął zamiar ożenienia się z córką króla Kreonta. Ale szczęście małżonków rozbiła Medea. Oto bowiem, posławszy Kreuzie zatrutą szatę i wieniec — otruła ją; następnie wymordowała swe własne dzieci, chcąc zmartwić tem znienawidzonego małżonka. Tak przedstawia rzecz Eurypides, a za nim idzie Seneka.
Taką byłaby ogólna treść tego sławnego mitu o Argonautach, który wybitną rolę odegrał w literaturze starożytnej. Poeci tragiczni nie przedstawiali oczywiście całego tego mitu; wybrali zeń najpiękniejszy, środkowy ustęp, zawierający właściwy mit o Medei i Jazonie; w tej bowiem części mitu najlepiej można było uwydatnić i sceny patetyczne i grozę tragiczną. Toteż cały wstęp do właściwego mitu o Medei, tragicy pomijali zupełnie; natomiast z predylekcyą traktowali uczucia obojga bohaterów, stany ich duszy, w ogóle stronę patetyczną.
Tak postąpił sobie z tym mitem niezawodnie także Owidyusz. Mógłby mi tu ktoś zarzucić, że nie jest podobnem do prawdy, by talent poetycki oryginalny, jakim był Owidyusz, opracowywał tę samą część mitu o Argonautach, którą przed nim opracowało kilku juž poetów. Owóż zarzut ten byłby niesłuszny. Jest bowiem dowiedzioną cechą starożytnych pisarzy, że nie silą się na wyszukiwanie coraz to nowych tematów dla swoich utworów, lecz owszem nieraz dwaj poeci równocześnie opracowują tensam temat, a prześcignąć stara się jeden drugiego bądźto formą, bądźto kompozycyą, bądź nastrojem