Ta strona została uwierzytelniona.
ZWYCIĘZCY.
Idą młodzieńce zwycięzkie,
białą skroń złoci im słońce.
Idą tej ziemi obrońce,
pieśnią drżą piersi ich męskie.
Jak bystra z gór — idą — rzeka;
liść dębu wieńczy im włosy.
Wiedzie ich droga daleka,
spojrzenia ślą dumne w niebiosy.
Matki ich biegną radosne
i ojce, starce schylone.
Żary ócz ślą im miłosne
kochanki, pieszczot spragnione.
Jak młody — idą — bór szumny,
bór, gdy nim burza zatarga;
z którego pieśni nie skarga,
lecz hymn potęgi grzmi dumny.