Strona:PL Schneider Dwie etyki.pdf/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

Protagorasa tudzież sofistów (οί νεώτεροι), że tamten rzekomo posiadł pewną i niezachwianą prawdę (έστώτα καί τά αύτά έαυτοίς άποδειξει έπιστημονική βεβιωθέντα διά μαθημάτων καί θεωρίας), a ten przez sprzeczne mniemania (σχισεις i άντιλεγόμεναι δογματίσεις) starał się do niej zbliżyć (por. Jambl. Protr. ed. Pist. p. 105, 27; 118, 10 sq.). Wobec zacofanego w swych uprzedzeniach Kreonta zwykły strażnik ludowy ma tę niewątpliwą wyższość, że wolnym jest od powziętych z góry przesądów (w. 323). To, co wydaje się Kreontowi pewnikiem, jest w oczach reprezentanta ludu kłamstwem, a co uważa Kreon za głupstwo, to jest najszczerszą prawdą dla Antygony (por. w. 469 i nast. z potrójnym epitetem o głupim, głupiej i głupstwie, zwykłym w polemice z sofistami, a oraz wyrażenie sofisty Antyfonta [Jambl. Protr. ed. Pist. p. 103, 26]: όστις γάρ ήγείται βασιλέα ή τύραννον έξ άλλου τινός γίγνεσθαι ή έξ άνομίας τε καί πλεονεξίας, μωρός έστιν i identyczne zdanie Eurypidesa (frag. 172]: ούτ είκος άρχειν ούτ έχρήν άνευ νόμου | τύραννον είναι μωρία δέ καί θέλειν | ός τών όμοίων βούλεται κρατείν μόνος.
Pozytywnej pewności wiedzy (τό βέβαιον) i politycznym prawom, na których Kreon zasadza swój prawno-państwowy system, złożony częścią z solońskich częścią pitagorejskich czynników, przeciwstawiła wiara ludowa (ή δόξα) w słowach i postępowaniu Antygony społeczne i idealne prawa, które uwzględnił w swej filozofii poeta-myśliciel Empedokles (por. Herod. VII. 50: είδέναι δέ άνθρωπον έόντα κώς χρή το βέβαιον; δοκέω μέν ούδαμώς. Gorg. Hel. 11: ή δέ δόξα σφαλερά καί άβέβαιος σύσα σφαλεραίς καί άβεβαίοις τύχαις περιβάλλει τούς αύτή χρωμένους). Tamże 13: χρή μαθείν πρώτον μέν τούς τών μετεωρολόγων λόγους, οίτινες δόξαν άντί δόξης τήν μέν άφελόμενοι τήν δ ένεργασάμενοι τά άπιστα καί άδηλα φαίνεσθαι τοίς τής δόξης όμμασιν έποίησαν). Owóż erystyka czyli t. zw. λόγων άγώνες w tem polegały, iżby wykazać, że jednakowe są szanse wiedzy i wiary, έπιστήμης pitagorejskiej i δόξης, o której Kreon z lekceważeniem mówi (w. 324), jakoteż by słabszej stronie dopomódz do równowagi (por. Gorg. Hel. 13: λόγων άγώνες — Herod. VII. 50: εί δέ έρίζων πρός πάν το λεγόμενον μή το βέβαιον άποδεξεις, σφάλλεσθαι όρείλεις έν αύτοίσι όμοίώς καί ό ύπεναντία τούτοισι λέξας. τούτο μέν νυν έπ ίσης έχει — Eos rocz. III., str. 61). To jest istotna myśl osławionej zasady: τόν ήττω λόγον κρείττω ποιείν, za którą gromiono sofistów, zwłaszcza Protagorasa, zarówno jak Sokratesa (Plat. Apolog. 19 B). Stanowi zaś ta dewiza konieczne uzupełnienie i dynamiczną stronę statarycznego prawa, które tak zdefiniował Gorgias (Hel. 6): πέφυκε γάρ ού το κρείσσον ύπο τού ήσσονος κωλύεσθαι, άλλά τό ήσσον ύπό τού κρείσσονος ήγείσθαι, τό δέ ήσσον έπεσθαι) (zob. Demokr. fr. 191: φύσι τό άρχειν οίκήιον τώ κρέσσονι).