Strona:PL Roger - Pieśni Ludu Polskiego w Górnym Szląsku.djvu/5

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została uwierzytelniona.
    — 4 —


    3.
    z p. Rybnickiego.
    
\relative c' {
\key e \major
\time 3/4
\autoBeamOff
e8. gis16 b4 e | e8. b16 b8. a16 a8 gis | e'8. b16 b8.  a16 a8 gis |
gis8 fis fis4 b,4 | e8. e16 fis8. fis16 gis8 gis | a8 fis fis4 b,4 |
e8. e16  fis8. fis16 gis8 gis | e4 r r 
\bar "|." 
}
\addlyrics {
A ja was się | pa  -- ni ma -- tko py -- tam, |  pa -- ni ma -- tko py -- tam, | gdzie -- ście da -- li | Ma -- ry -- an -- kę pię -- kną, | gdzie -- ście da -- li | Ma -- ry -- an -- kę pię -- kną | tam.
}


    A ja was się pani matko pytam,
    Gdzieście dali Maryankę piękną?

    Czyście jéj to nie widzieli w polu?
    Wybiera tam pszeniczkę z kąkolu.

    Nie wybrała ani pół zagona,
    Przyjechało trzech huzarów po nię.

    Siadajże ty, Maryanko, z nami,
    Będziesz widzieć jak jest między nami.

    Wolałabych w to morze zaskoczyć,
    Niżeli się z huzarem obaczyć.






    4.
    z p. Rybnickiego.

    O cóż płaczesz, lamentujesz,
    Żech ja na wojence?
    Będziesz se ty poglądała
    Po mojéj sukience.

    O cóż płaczesz, lamentujesz,
    Iżech ja na wojnie?
    A dyć mnie gwałtem nie wzięli,
    Szedłem dobrowolnie.

    O cóż płaczesz lamentujesz,
    Iżech ja jest wojak?
    Wyuczę się exercyrki,
    Puszczą mnie na urlop.






    5.
    z p. Rybnickiego.

    W niedzielę raniuśko
    Przyszło co na łóżko,
    A byłci to mój kochanek,
    Przyniósł mi jabłuszko.

    Z jednéj strony białe,
    Z téj drugiéj czerwone; —
    Będziesz miała, ty dziéweczko,
    Serce zasmucone. —

    Chodziła po łące,
    Załamuje ręce,
    A przekrasnego syneczka
    Nosiła na ręce.

    Ach synu, mój synu,
    Cóź ja ci mam robić?
    Czyli ci mam kark zakręcić,
    Czyli cię utopić?