Strona:PL Reid Jeździec bez głowy.pdf/155

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Wypytywany szczegółowo, zaczął rozpowiadać szeroko, na ile pozwalał mu nieszczególny zresztą dar wymowy, o tem, co zaszło w ciągu ubiegłych godzin. Pierwszy raz od niego Zeb Stamp dowiedział się o jeźdźcu bez głowy, w którym Felim domyślał się mister Mauricea Geralda, poznając jego płaszcz i konia. Na zapewnienie służącego Irlandczyka, że nie jest to żaden wytwór fantazji, lecz prawda najoczywistsza, stary myśliwy zaczął się zastanawiać głęboko. Nie mógł wszakże dać wiary, że grający w hiszpańskie karty osobnicy byli faktycznie Indjanami. Bądź co bądź sprawa plątała się coraz bardziej, nastręczając szerokie pole do wszelkiego rodzaju domysłów. Najpierw Stamp dowiedział się o zaginięciu Henryka Pointdekstera, obecnie zaś dochodzi go wiadomość, że przepadł Maurice Gerald, który według własnego oświadczenia powinien był wrócić w przeddzień wypadku do Alamo. I rzecz szczególna, bo oto nagle zjawia się jeździec bez głowy w stroju Geralda i na jego mustangu.
Stamp kochał młodego łowcę mustangów, jak własnego syna, więc na wspomnienie, że, mogła mu się stać jaka krzywda — zacisnął pięści i poprzysiągł zemstę.
W tej chwili nie zauważył, że przez uchylone drzwi wpadł do mieszkania pies, Tara, ujadając i wdzięcząc się do zdumionego Felima.
— Mister Stamp! Mister Stamp! — krzyknął nagle Irlandczyk.