Strona:PL Puszkin Aleksander - Eugeniusz Oniegin.djvu/110

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Zawsze z francuska, więc przez nos...
Teraz ją mocno zmienił los!
Album i księżna Paulina,
Gorset i kajet czułych słów
Poszły w niepamięć — oto znów
Akulką wabi się Celina.
Pani na głowie czepek ma,
O watowany szlafrok dba.


XXXIV.

Ale mąż kochał ją bez miary,
W szlafroku łaził, jadł i pił,
Na żonę patrzał, pełen wiary,
Że czyni wszystko wedle sił.
Życie płynęło tempem skorem;
Zajrzał czasami w dom wieczorem
Sąsiad; z nim żona, kilka cór...
Wesoła plotka, drobny spór
Skracają chwile do wieczerzy;
Bez ceremonij biegnie czas,
Olga herbatą służy wraz;
Wreszcie godzina snu uderzy,
Odjeżdża gość ku swoim wsiom...
I w ciszy tonie stary dom.


XXXV.

Stare zwyczaje, stare gusta
Regulowały każdy czyn: