Ta strona została uwierzytelniona.
Strona:PL Poezye Brunona hrabi Kicińskiego tom V.djvu/128
Wygląd
Jeszcze ja Kanopejskich[1] miłostek nie liczę,
Nie mówię jakie w Syryi zbierałem słodycze,
Ani kochanek z Krety,[2] w któréj setnych grodach
Czczą co rok w tajemniczych Bachusa obchodach. —
— Czy już wszystkie? — Nie jeszcze kochanek z Gadesu,[3]
Anim z Baktrów policzył, ni z brzegów Gangesu.
Skan zawiera grafikę.