com usłyszał od Protagorasa: bo poprzednio zdawało mi się, że to nie przez ludzkie zabiegi dobrzy dobrymi się stają — a teraz jestem już przekonany. Jedna mi tylko mała drobnostka na zawadzie stoi, Protagoras mi ją jednak dodatkowo wytłómaczy bez wątpienia, skoro wytłómaczył mi już tak wiele. Bo gdyby kto o tych właśnie rzeczach rozmowę wszczął z którymkolwiek z pomiędzy mówców publicznych, posłyszałby 329. natychmiast mowy tego rodzaju, jak mowa dopiero co ukończona, czyto od Peryklesa, czy od innego jakiego retora. Takich jednak gdy przyjdzie się zapytać o coś, to podobnie jak książki, ani odpowiedzi dać, ani sami zapytania położyć nie umieją, ale chociażby ich kto o wyjaśnienie zawartéj w słowach ich drobnostki nawet jakiéj zagadnął, wydają jak naczynia spiżowe odgłos długi i przeciągły, dopóki się ich nie uchwyci: podobnie i retorowie o rzecz małéj wagi zapytani, sążniste wygłaszają mowy. Protagoras przeciwnie, nietylko umié B. snuć wywody długie i piękne, jak właśnie się pokazało, ale zapytany potrafi i krótko odpowiedzieć, a położywszy zapytanie poczekać także na odpowiedź i rozebrać ją — uzdolnienie zaś takie obustronne nie wielu tylko posiada ludzi. Otóż teraz, Protagorasie, o jednę tylko drobnostkę mi idzie, a będę miał wszystko, bylebyś odpowiedział na to. Utrzymujesz, ze cnoty uczyć można — a ja jeżeli komu, to tobie najprędzéjbym uwierzył C. — dopełnij tylko w duszy mojéj tego, co mię w wywodzie twoim zastanowiło. Mówiłeś mianowicie, że Zeus zesłał ludziom sprawiedliwość i poszanowanie prawa i kilkakrotnie potém powtarzałeś o sprawiedliwości i rozumném umiarkowaniu i o bogobojności i o wszystkiém tém jakoby w myśli, że wszystko razem jedność pewną stanowi tj. cnotę. Otóż właśnie to rozbierz mi dokładnie, czy cnota jest sama w sobie całością jakąś, tak że sprawiedliwość i rozumne umiarkowanie i bogobojność jéj częściami są — czy téż wszystko,
Strona:PL Platon - Protagoras; Eutyfron.pdf/32
Wygląd