pamiętam dokładnie, co on mi mówił, ale jakie myśli i czyje mowy wydawały mi się najbardziej godne pamięci, to po szczególe wam powtórzę.
§ 6. Pierwszy więc, jak rzekłem, przemawiał Fedr i zaczął w te mniej więcej słowa: Eros jest bogiem potężnym i godnym podziwu i dla bogów i dla ludzi z wielu względów, a przedewszystkiem ze względu na swe pochodzenie. Należeć bowiem do rzędu najstarszych bogów — już to jest zaszczytem. A Eros niema rodziców: ani poeci, ani zwykli ludzie o nich nic nie mówią. Hezjod powiada: „Najprzód był chaos, a potem ziemia szeroko-pierśna, wszystkich istot stałe siedlisko i Eros...[1] Tak więc po chaosie, według Hezjoda, powstała ziemia i Eros. Parmenides[2] powiada o Stworzeniu: „Ono Erosa pierwszym postanowiło bogiem.“
Akuzylausz[3] także zgadza się z Hezjodem.
- ↑ Teogonja w. 117.
- ↑ Parmenides, filozof czasów Sokratesa, uczeń Ksenefanesa, autor dzieła „O naturze“ (Περὶ Φύσεως), napisanego wierszem. Fragmenty zachował Sextus Empiricus i Simplicius. Pochodził Parmenides z Elei. W polskim języku mamy obszerną o nim rozprawę Ludwika Szczerbowicza Wieczora p. t. „Parmenides, filozof z Elei. Jego nauka i jej znaczenie. Warszawa 1868. Starożytni mieli wysokie wyobrażenie o mądrości i cnotach Parmenidesa. „Parmenidesowy tryb życia“ wystawia się jako wzór, obok „życia pytagorajskiego“ w pisemku Πίναξ, którego domniemanym autorem miał być Cebes, uczeń Sokratesa.
- ↑ Należał do tak zwanych logografów, t. j. kronikarzy i pochodził z Argos. Według Klemensa Aleksandryjskiego on to właśnie Hezjoda przerobił na prozę.