Strona:PL Pierre Brantôme - Żywoty pań swowolnych Tom II.djvu/49

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

gwarzyć po włosku a po iszpańsku, nagabnęliśmy ine panie, nalazłszy ie barzo dworne y poczciwe, y barzo grzeczney wymowy.
Przy żegnaniu, pani margrebini, dowiedziawszy się od pana wielgiego pryora, iż ma zamiar zabawić do dwóch tydni, rzekła mu: Wasza Dostoyność, skoro W. M. nie będzie wiedziała co począć ze sobą y nie stanie wam rozrywki, ilekroć wam się zda przybydź tutay, uczynicie mi wiele zaszczytu, y będziecie barzo miłym przybyszem, iakoby w domu waszey paniey matki: proszę was, iżbychcie rządzili się w tym domostwie tak samo iako w iey własnem y czuli się w nim takoż. Mam to szczęście, iż iestem cirpianą y odwidzaną od zacnych y nadobnyoh Pań tego królestwa y tego miesta, by y nawiętszych; iako zaś wasza młodość y zacność czyni iż miłem wam iest towarzystwo zacnych białych głów, poproszę ie, iżby tu zachodziły częściey niż zwyczaynie, aby dotrzymać towarzystwa wam y całey tey zacney szlachcie, która iest tu z wami. Oto moie dwie cory, którym rozkażę, mimo iż nie są w tym tak doskonałe iakoby kto mnimał, aby wam zdzierżyły kompanią, modą francuzką, to iest śmieiąc aię, tańcząc, igraiąc, gwarząc swobodno, przystoynie, a skromnie, iako to czynicie na dworze francuzkim; k czemu y iabych się chętnie ofiarowała: przedsię mierziłoby sielnie xiążę młode, piękne y zacne, iako wy iesteście, zabawiać się ze staruchą szedziwą, uprzykrzoną y mało co lubą iako ia iestem; młodość bowiem y starość nie rade cirpią się wzaiem.
Pan wielgi pryor podiął natychmiast te słowa, obia-